Dlaczego nie brać chwilówek?

Szybkie wsparcie finansowe często jest jedyną szansa na wyjście z problemów. Takie sytuacje zdarzają się osobom z każdej grupy społecznej, w różnym wieku. Do niedawna uważano, że chwilówki to pożyczki dla osób niezbyt zamożnych, które nie mają szans za uzyskanie kredytu bankowego, bo zwykle nie spełniają podstawowych warunków, w tym stałego źródła dochodu. Nic bardziej mylnego – chwilówki od lat cieszą się popularnością wśród wielu, nawet zamożnych. Oczywiście ilu zwolenników, tylu i krytyków szybkich pożyczek. Jakie są ich podstawowe wady?

Trudno przeczyć, że chwilówki są dość drogie. By unikać nieporozumień i niepotrzebnych komplikacji warto, jak w przypadku każdej pożyczki, dokładnie zapoznać się z umową takiej pożyczki, nawet online. Głównie należy zwracać uwagę na koszty.

Szybkie pieniądze, bez zbędnych formalności i często bez badania zdolności kredytowej muszą kosztować choćby dlatego, że i ryzyko jest tu wyższe. Na koszty składają się nie tylko znaczne odsetki (nawet sięgające 200% w skali roku, obecnie ogranicza ich naliczanie prawo), ale i prowizja czy marża. Im krótszy okres spłaty i mniejsza kwota zaciągniętego zobowiązania, tym koszty będą niższe. Chwilówki obecnie udzielane są przy pierwszym wniosku do 3-5 tysięcy zł (sprawdź chwilówki w promocji dla nowych klientów na pozyczki-gotowkowe.com.pl), ale kolejne nawet na kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy zł. Tu niestety cena takiej pożyczki jest spora. Firmy pożyczkowe rozszerzają swoją ofertę, oferując również pożyczki dla przedsiębiorców. Rynek chwilówek rośnie w siłę, by sprostać oczekiwaniom klientów, których nie brakuje.

Koszty karne są dość bolesne dla niesolidnych pożyczkobiorców. Zwłaszcza, jeśli chodzi o wydłużenie okresu spłaty czy działania windykacyjne. Najlepszym sposobem uniknięcia popadania w spiralę zadłużenia jest regularna spłata chwilówki. Na szczęście w przypadku problemów finansowych tego typu opłaty od niedawna także regulowane są ustawowo.

Aby chwilówka nie była tak straszna, jak ją malują nie można dopuścić do nadmiernego zadłużenia. Jeśli stać nas będzie na spłatę, możemy śmiało pójść po chwilówkę. Jeśli ma być ona kolejna metodą łatania dziur finansowych i istnieje ryzyko, że nie będziemy jej spłacać na czas, lepiej zrezygnować. Chwilówki udzielane są chętnie, często na dowód i oświadczenie o zarobkach. Nikt nie patrzy na liczbę obecnie posiadanych zobowiązań czy także nie weryfikuje historii kredytowej w BIK. Jeśli nie potrafimy zarządzać domowym budżetem, chwilówka nie jest dla nas.

Anna Martyniuk
doradca-hipoteczny.pl

Leave a Reply